Porannym pociągiem opuszczamy Agrę.
Na zdjęciu sprzątający tory nie bardzo przejmują się nadjeżdżającym pociągiem.
W poczekalni dworcowej.
Uciekamy z Agry przed ulewnym deszczem.
Nie wygląda to dobrze.
Udało się w Jansi wita nas słoneczko.
Protest indyjskich pracowników kolei.
Samochodem mijamy pielgrzymów do Orchy.
Dziś w mieście jest święto.
Orcha skąpana w słońcu jest zachwycająca.
Widok na ruiny starego miasta.
Teraz idziemy na świąteczny jarmark.
Wielkie święto Holi już za 4 dni.
Proszki do obsypywania już w pełnej gotowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz